"Bardzo zmienia się spojrzenie Ameryki na Polskę. Nie tylko z powodu tej intensywnej współpracy ale i dlatego, że widoczny jest wzrost gospodarczy. Widoczny jest pozytywny stosunek władz Polski do władz amerykańskich. I wzajemnie" - mówi w rozmowie z RMF FM ambasador Polski w Waszyngtonie Piotr Wilczek.
W piątek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał dokument, który przyjmuje Polskę do programu ruchu bezwizowego. Teraz w tej sprawie wypowie się Departament Bezpieczeństwa Krajowego.
Ambasador Polski w USA Piotr Wilczek w rozmowie z RMF FM tłumaczy, że "spełnienie wymogów amerykańskiego prawa to jedno".
Bardzo zmienia się spojrzenie Ameryki na Polskę. Nie tylko z powodu tej intensywnej współpracy, ale i dlatego, że widoczny jest wzrost gospodarczy. Widoczny jest pozytywny stosunek władz Polski do władz amerykańskich. I wzajemnie. To wszystko wpływa na pozytywne decyzje. Polska jest krajem, który bardzo mocno się rozwija, bardzo często Amerykanie podkreślają ten duży wzrost PKB, wręcz rekordowy w Europie. I oni wiedzą, że obywatele kraju, który jest tak dobrze już rozwinięty gospodarczo, chcą przyjechać do Stanów Zjednoczonych głównie jako turyści i biznesmeni. Bo o to właśnie chodzi - twierdzi Wilczek.
To historyczny dzień na który czekaliśmy latami - zaznacza.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Wilczek zdradził również, że w ostatnim czasie trwały bardzo intensywne rozmowy w sprawie przyłączenia polski do ruchu bezwizowego. W ten proces mocno zaangażowała się m.in. Georgette Mosbacher, ambasador USA w Warszawie. Postawiła sobie za cel wprowadzenie nas do ruchu bezwizowego - mówi polski dyplomata i dodaje, że pozostawał z nią w bardzo częstym kontakcie.
Polakom, Polonii w USA bardzo zależało na tym także z takich powodów prestiżowych i symbolicznych, żeby ich rodziny, rodacy z Polski, mogli przyjeżdżać, ich odwiedzać bez starania się o wizę, bez stania w kolejce. I to dla amerykanów polskiego pochodzenia było bardzo ważne - dodał.
Program bezwizowy (Visa Waiver Program, VWP) wszedł w życie w 1986 roku w celu wspomagania rozwoju turystyki i zacieśniania więzów USA z sojusznikami. W jego ramach corocznie wjeżdża do USA ok. 20 mln osób. Polska nie była objęta tym programem ze względu na zbyt wysoki odsetek osób, którym odmówiono wizy amerykańskiej. Teraz ten odsetek po raz pierwszy w historii naszego kraju spadł do 2,8 proc. - program bezwizowy wymaga, by wynosił on najwyżej 3 proc.
Programem VWP objętych jest 38 państw, w tym 23 kraje Unii Europejskiej. Wśród nich są kraje z naszego regionu, np. Czechy, Słowacja, Węgry, Litwa, Łotwa i Estonia. Jedynie Bułgaria, Rumunia, Chorwacja i Cypr nadal nie spełniają warunków programu.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio