Poniedziałkowy atak nożownika w kościele w Sydney był aktem terroru, a sprawca przypuszczalnie kierował się ekstremizmem religijnym - przekazał australijska policja. Ranne zostały cztery osoby, w tym biskup Asyryjskiego Kościoła Chrystusa Dobrego Pasterza Mar Mari Emmanuel. Policja zatrzymała podejrzanego 15-latka.
Przed kościołem doszło do starć pomiędzy policją a tłumem wiernych. Żądali, aby policjanci wydali napastnika w ich ręce.
Komisarz policji stanowej w Nowej Południowej Walii Karen Webb oceniła, że działania sprawcy wypełniły znamiona "ekstremizmu motywowanego religijnie". Po rozważeniu całego materiału ogłosiłam, że był to incydent terrorystyczny - powiedziała.
Thousands of protesters outside the church in Wakeley, Sydney where Bishop Mar Mari Emmanuel was stabbed multiple times. They have surrounded the church and are chanting "bring him out". pic.twitter.com/XfPPIT2Zfn
FreyjaTarteApril 15, 2024
Policja zwróciła uwagę na "pewien stopień premedytacji" w działaniach sprawcy, który pojechał z nożem do kościoła daleko od swojego domu. Webb zaznaczyła, że na obecnym, wstępnym etapie śledztwa policjanci sądzą, że sprawca działał samodzielnie.
Komisarz dodała, że w wyniku starć przed kościołem ucierpiało około 30 osób, a siedem trafiło do szpitala. Rannych zostało też kilku policjantów, a 20 radiowozów uszkodzono.
Kazania wygłaszane przez biskupa Emmanuela transmitowane są w mediach społecznościowych i mają tam setki tysięcy odsłon. W czasie pandemii zasłynął z ostrej krytyki lockdownów covidowych, które nazywał "masowym niewolnictwem".
Sending prayers and solidarity to Bishop Mar Mari Emmanuel and the community at Christ The Good Shepherd Church in Wakeley. Religious violence has no justification in any formMy thoughts are with the victims of the recent attack in #Sydney! pic.twitter.com/0WKomVaSn4
selimelsayeghApril 15, 2024
Był to drugi atak nożownika w Sydney w ciągu trzech dni. W sobotę sześć osób zginęło, a 12 zostało rannych, gdy uzbrojony w nóż napastnik zaatakował klientów centrum handlowego. Tamten atak nie został jednak uznany za mający podłoże terrorystyczne.