91-letni mężczyzna wywołał panikę na ulicach miasta Modica na Sycylii. Wyszedł z domu dla seniorów, usiadł za kierownicą swojego samochodu i ruszył w miasto.
Podczas szaleńczej jazdy mężczyzna zniszczył pięć zaparkowanych aut i mało brakowało, by przejechał pieszego - podały media na włoskiej wyspie.
Kiedy senior ruszył na przejażdżkę, szybko stracił kontrolę nad samochodem i uderzał w kolejne zaparkowane pojazdy. W pościg za nim ruszyła straż miejska. On kontynuował zaś jazdę i na jednej z ulic cudem nie potrącił pieszego.
Zatrzymał się dopiero wtedy, kiedy uszkodzone koło jego auta praktycznie oderwało się z powodu kolejnych uderzeń o przeszkody.
Strażnicy miejscy skonfiskowali samochód sędziwego pirata drogowego, a jego samego przekazali rodzinie.