Dzień po pogrzebie 12-letniej Luise z Freudenberga w Niemczech na jaw wychodzą kolejne, szokujące fakty dotyczące tej zbrodni. Dziewczyna została zabita 11 marca przez swoje koleżanki: 12- i 13-latkę. Nastolatki tę zbrodnię dokładnie zaplanowały. Portal FOCUS ujawnił, że zadały swojej ofierze aż 75 ciosów nożem.
12-letnia Luise zaginęła w sobotę 11 marca wieczorem. Była u koleżanki, wyszła do domu, ale do niego nie dotarła.
Kiedy dziewczynka nie wróciła, ruszyły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Ciało dziecka zostało znaleziono w niedzielne przedpołudnie. Policja od razu podała, że Luise padła ofiarą przestępstwa.
Kolejny komunikat służb był szokujący: podejrzane o zabicie Luise są dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat, uczennice tej samej szkoły.
Niemcy są zszokowani zbrodnią oraz faktem, że sprawczynie unikną kary - są poniżej 14. roku życia.
Portal FOCUS ujawnił dziś kolejne fakty, powołując się na kręgi zbliżone do śledztwa. 12 i 13-latka od dawna planowały zabicie Luise. Co więcej jedna z nich - 12-latka - szukała w internecie informacji na temat tego, czy jako nieletnie będą podlegać karze wymiaru sprawiedliwości.
Feralnego dnia dziewczynki zwabiły Luise do leżącego w pobliżu Freudenberga terenu leśnego. Tam najpierw próbowały udusić ją plastikową torbą, znalezioną potem na miejscu zbrodni.
Kiedy próba uduszenia nie powiodła się, 12-letnia agresorka chwyciła za nóż i raz po raz godziła nim w Luise, przytrzymywaną przez starszą napastniczkę.
FOCUS podaje, że podczas sekcji biegły policzył - Luise dostała... 75 ciosów.
Następnie 12- i 13-latka zrzuciły Luise z nasypu ścieżki rowerowej, gdzie dziewczynka wykrwawiła się na śmierć.
Według ustaleń portalu motywem zbrodni były zranione uczucia. Luise miała wyśmiewać się z figury jednej z dziewczynek.