Sześcioro uczniów gimnazjum zostało we wtorek rannych w ataku nożownika na terenie placówki szkolnej w miejscowości Azambuja, 50 km od Lizbony, stolicy Portugalii. Z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że agresor atakował “na oślep" z zamiarem wyrządzenia jak największych szkód swoim kolegom i koleżankom.

REKLAMA

Jak poinformowała komenda główna policji w Lizbonie, agresorem jest 12-letni uczeń gimnazjum, który po przerwie obiadowej wrócił do szkoły uzbrojony w nóż. Następnie ugodził nim sześcioro dzieci na szkolnym dziedzińcu.

Un nio de 12 aos ha apualado a seis de sus compaeros en una escuela de Azambuja, en Portugalhttps://t.co/mqhOpSTjiD pic.twitter.com/G4iiM48Ljv

telediario_tveSeptember 17, 2024

Jedna z poszkodowanych uczennic została w ciężkim stanie przetransportowana we wtorek późnym popołudniem śmigłowcem do szpitala w Lizbonie. Według służb medycznych nastolatka otrzymała ciosy nożem w klatkę piersiową oraz w głowę.

W sumie wśród rannych po ataku nożownika jest pięcioro dziewcząt i jeden chłopiec, w wieku od 12 do 14 lat. Poszkodowani w momencie tragicznego zdarzenia bawili się na szkolnym dziedzińcu.

Z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że agresor atakował "na oślep" z zamiarem wyrządzenia jak największych szkód swoim kolegom i koleżankom. Jego działanie, jak twierdzą inspektorzy policji, było świadome i zaplanowane, o czym świadczy fakt, że wracając po przerwie obiadowej do gimnazjum, założył kamizelkę kuloodporną.

Tragdia na escola bsica da Azambuja, rapaz de 12 anos esfaqueou vrios colegas e um deles esta em estado grave no hospital santa maria em Lisboa. alarmante ver como est gerao parece ser a mais fraca e frustrada, refletindo uma falta de controle e orientao nunca vista. pic.twitter.com/Eg90qCnozy

willian_rauSeptember 17, 2024

Według śledczych większej tragedii zapobiegła jedna z pracownic szkoły, która zdołała wyrwać agresorowi nóż z ręki. Dzięki wsparciu innych członków personelu placówki oświatowej udało się obezwładnić napastnika do czasu przyjazdu funkcjonariuszy żandarmerii.

We wtorek wieczorem premier Portugalii Luis Montenegro potępił akt agresji w szkole w Azambuji, określając go mianem "odosobnionego przypadku" w portugalskim społeczeństwie.