Rumuńscy prokuratorzy poinformowali o zajęciu 101 obrazów, które - jak się podejrzewa - oskarżony o korupcję były minister finansów Rumunii kupił ze środków pochodzących z przestępstwa. W kolekcji Dariusa Valcova jest nie tylko - jak już informowano - dzieło Renoira, ale też obrazy Pablo Picassa i Andy Warhola.
Valcov podał się w tym miesiącu do dymisji jako minister finansów. W czwartek sąd zdecydował o osadzeniu go w areszcie domowym. Valcov, podejrzewany też o działalność biznesową stwarzającą konflikt interesów, zapewnia, że jest niewinny.
Na jego tymczasowe aresztowanie zgodził się w środę parlament Rumunii. Były minister jest senatorem i tylko deputowani mogli pozbawić go immunitetu.
Valcov jest podejrzany o to, że jako burmistrz Slatiny na południu Rumunii nakłaniał komisję przetargową do korzystnego dla faworyzowanej przez niego firmy naginania przepisów i w rezultacie porozumienia z pewnym biznesmenem otrzymał w latach 2010-2013 ok. 2 mln euro.
Ponadto prokuratura oskarża byłego ministra o to, że "począwszy od 2011 roku do teraz prowadził operacje finansowe bądź robił interesy biznesowe niemożliwe do pogodzenia ze stanowiskiem burmistrza, senatora i ministra". Chodzi o trzy firmy, w tym firmę księgową i kancelarię prawną, które należą do Valcova i którymi zarządza za pośrednictwem osób trzecich.
W środę prokuratorzy znaleźli w sejfie byłego ministra m.in. 90 tys. dolarów, trzy sztabki złota ważące łącznie 3 kg, a także trzy obrazy, z których jeden jest, jak się wydaje, dziełem Renoira.
Kolejne 101 obrazów, w tym trzy podpisane przez Picassa, znaleziono podczas przeszukań w domach Valcova w Bukareszcie i Slatinie - poinformowała w piątek prokuratura. Obrazy te zostały kupione na aukcjach dzieł sztuki. Media rumuńskie twierdzą, że Valcov zamierzał otworzyć w Bukareszcie galerię sztuki.
Valcov 15 marca podał się do dymisji jako minister, a jego obowiązki przejął tymczasowo premier Rumunii Victor Ponta. Zmiana na stanowisku szefa resortu nastąpiła w czasie, gdy rząd przygotowuje się do przyjęcia programu radykalnych cięć podatków w latach 2016-2019, który ma ożywić wzrost gospodarczy. W piątek Ponta zapowiedział, że tekę ministra finansów obejmie dotychczasowy minister ds. funduszy europejskich Eugen Teodorovici.
Rumunia jest postrzegana jako jeden z najbardziej skorumpowanych krajów Unii Europejskiej, ale działalność rumuńskich organów ścigania w walce z korupcją została ostatnio dobrze oceniona przez Brukselę. Ok. 7 proc. rumuńskich parlamentarzystów wybranych w 2012 roku zostało skazanych bądź toczą się przeciwko nim śledztwa w sprawach o korupcję.
(mal)