W Reims w północnej Francji zawalił się budynek mieszkalny. Nie żyją trzy osoby. Nasz francuski korespondent donosi, że powodem zawalenia się budynku był wybuch gazu.
Trzy osoby zginęły, a czternaście zostało rannych, gdy po wybuchu częściowo zawalił się wielopiętrowy dom mieszkalny we francuskim mieście Reims na wschód od Paryża - poinformowały lokalne władze. Wcześniej informowano o dwóch ofiarach śmiertelnych i dziewięciu rannych.
Burmistrz Reims Adeline Hazan powiedziała telewizji BFM, iż doszło do "bardzo silnej eksplozji", której przyczyna nie jest na razie znana. Podejrzewa się, że doszło do wybuchu gazu - dodała burmistrz.
Ciała obu ofiar śmiertelnych wciąż znajdują się pod gruzami.
Eksplozja nastąpiła rano na terenie osiedla domów z mieszkaniami socjalnymi. Na miejscu wypadku pracuje ponad 100 ratowników, strażaków oraz ekspertów z dziedziny pirotechniki i gazownictwa.
