Członek służb bezpieczeństwa ONZ zginął w poniedziałek w ataku w mieście Rafach w Strefie Gazy - poinformował rzecznik ONZ Farhan Haq. Podkreślił, że jest to pierwszy zagraniczny pracownik ONZ, zabity na terytorium palestyńskim od 7 października ub. roku. Jego narodowość nie została ujawniona.

Sekretarz generalny jest głęboko zasmucony wiadomością o śmierci członka Departamentu Bezpieczeństwa i Ochrony ONZ (DSS) oraz obrażeniach innej osoby w wyniku ostrzelania ich pojazdu, gdy jechali do szpitala w Rafah - oświadczył Haq.

Podkreślił, że jest to "pierwsza zagraniczna ofiara" z ONZ od rozpoczęcia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy w odwecie za atak Hamasu z 7 października. Rzecznik ONZ przypomniał, że wcześniej zginęło tam około 190 palestyńskich pracowników ONZ, głównie personel Agencji ONZ ds. Uchodźców Palestyny (UNRWA).

Sekretarz generalny potępia wszelkie ataki na personel ONZ i wzywa do wszczęcia pełnego śledztwa - dodał rzecznik. Nie określił narodowości zmarłego pracownika organizacji, nie podał też szczegółów ataku.

Nie znam wszystkich szczegółów, ale prawdopodobnie był to konwój samochodów i trafiono w pojazd DSS - powiedział.