Rok po trzęsieniu ziemi w miasteczku Amatrice w środkowych Włoszech odsłonięty został pomnik psa rasy border collie, który podczas akcji ratunkowej po kataklizmie prowadzonej przez strażaków, pomógł uratować wiele zasypanych osób.
W czerwcu suczka Camilla nie przeżyła ran odniesionych podczas akcji ratunkowej w Ligurii.
Władze Amatrice postanowiły oddać jej hołd wznosząc pomnik.
Wykonana z brązu podobizna bohaterskiej suczki stoi na postumencie z przypominających gruzy kamieni w miejscowym parku. Na tablicy umieszczono napis: "Camillo, walczyłaś, kopałaś, Amatrice o tobie nie zapomniało".
Pomnik odsłonił burmistrz zniszczonego miasteczka Sergio Pirozzi. Towarzyszył mu przewodnik Camilli, Nicola Ronga, specjalizujący się w przeszukiwaniu zawalonych budynków.
Camilla stanowiła to, co najlepsze we Włoszech - powiedział burmistrz. Podkreślił, że ten czworonóg służący w formacji strażaków poświęcił całą swą energię, by ratować ludzi w rumowiskach domów po katastrofalnym wstrząsie z 24 sierpnia z zeszłego roku. W miejscowości tej zginęło 235 osób, a setki wyciągnięto z ruin.
Pomnik ten jest też, jak wyjaśniono podczas uroczystości odsłonięcia, wyrazem hołdu dla wszystkich zwierząt uczestniczących w operacjach poszukiwawczych i ratunkowych.
Każdego wieczora będzie oświetlany kolorami włoskiej flagi.
(az)
