Stan papieża Franciszka po środowej operacji jamy brzusznej poprawia się. Wstał już z łóżka i spędził poranek w fotelu - poinformował w piątek Watykan w trzecim dniu jego pobytu w rzymskiej klinice Gemelli.
Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni napisał w komunikacie: "Ekipa medyczna informuje, że obraz kliniczny stopniowo poprawia się, a przebieg rekonwalescencji po operacji jest prawidłowy".
Rzecznik dodał, że papież po śniadaniu wstał z łóżka i większość poranka spędził w fotelu. "To pozwoliło mu na lekturę gazet i wznowienie pracy" - dodał.
W środę 86-letni Franciszek przeszedł trzygodzinną operację przepukliny rozetnej jamy brzusznej.
Nie wiadomo jeszcze, jak długo pozostanie w szpitalu i czy w niedzielę odmówi w południe modlitwę Anioł Pański z balkonu szpitala.
W związku z operacją, wszystkie audiencje papieża, specjalne i generalna, zostały odwołane do 18 czerwca.
W sobotę bez udziału Ojca Świętego na placu Świętego Piotra i na ośmiu placach w innych krajach odbędzie się światowe spotkanie na temat braterstwa. Ma w nim uczestniczyć około 30 laureatów Nagrody Nobla.
Prezydium Konferencji Episkopatu Włoch w imieniu wszystkich biskupów wyraziło bliskość z papieżem. "W tych dalszych momentach próby prezydium jednoczy się wokół Ojca Świętego i zachęca wspólnoty kościelne, by wspierać go modlitwą" - głosi wydane oświadczenie.
