Wstrząs o sile 5,7 stopni w skali Richtera nawiedził północno-zachodni Pakistan - poinformowały amerykańskie służby geologiczne. Epicentrum trzęsienia zlokalizowano 140 km na północny-wschód o miasta Sialkot w prowincji Pendżab. Nie wiadomo na razie czy ktoś ucierpiał.
Hipocentrum wstrząsu znalazło się na głębokości zaledwie 10 kilometrów. Tak płytkie trzęsienia ziemi mogą powodować poważne zniszczenia.
Brakuje jednak na razie informacji o ofiarach i stratach materialnych.
W ubiegłą środę do trzęsienia ziemi o takiej samej sile doszło w południowo-wschodnim Afganistanie. Co najmniej siedem osób zginęło, a 75 zostało rannych. Epicentrum wstrząsów znajdowało się 25 km od Dżalalabadu w pobliżu granicy pakistańskiej. Trzęsienie było odczuwalne również w New Delhi, w rejonie Kaszmiru i stolicy Pakistanu, Islamabadzie.
W prowincji Kunar zawaliły się setki domów. Wiele z nich, zbudowanych z tradycyjnej cegły suszonej na słońcu, już wcześniej naruszyły ulewne deszcze.
(MRod)
