7 marca 2024 roku Szwecja oficjalnie dołączyła do NATO. Jak ten rok wpłynął na współpracę między państwami członkowskimi, a zwłaszcza między marynarkami wojennymi? Czy przystąpienie Szwecji do NATO zmieniło układ sił na Morzu Bałtyckim? „Wschodnia flanka zyskała bardzo wiarygodnego partnera, który może służyć nie tylko własnym potencjałem, ale i doświadczeniem w reakcji na incydenty rosyjskie” – ocenia w rozmowie z RMF FM prof. Piotr Mickiewicz, kierownik Zakładu Polityk Publicznych i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.
Marynarki wojenne słyną z tego, że współpracują ze sobą niezależnie od tego, czy znajdujemy się w sojuszu - mówi RMF FM kpt. mar. Damian Przybysz z 3. Flotylli Okrętów, podkreślając, że polska marynarka wojenna współpracowała z siłami NATO i Szwecją na długo przed formalnym wstąpieniem do Sojuszu.
Już od 1993 roku braliśmy czynny udział w ćwiczeniach BALTOPS - dodaje. Współpraca międzynarodowa w dziedzinie obronności często wykracza poza formalne struktury sojuszów.
Zapytany o zwiększone patrolowanie Morza Bałtyckiego, Przybysz zauważa, że siły morskie Szwecji przystąpiły do stałego zespołu operującego na Bałtyku, co jest nowością.
Teraz już jako pełnoprawny członek Sojuszu współpracuje w ramach tej operacji - mówi kpt. mar. Damian Przybysz. To wskazuje na praktyczne aspekty członkostwa Szwecji w NATO, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo regionu. Wcześniej Szwecja brała udział tylko w ćwiczeniach i w swoim zakresie uczestniczyła w działaniach patrolowych.
Prof. Piotr Mickiewicz, kierownik Zakładu Polityk Publicznych i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego wskazuje w rozmowie z RMF FM na "radykalną zmianę" w zakresie bezpieczeństwa militarnego i geopolitycznego na Bałtyku.
Z jednej strony jesteśmy dużo bardziej bezpieczni, a w praktyce mówimy o tym, że liczba incydentów, które zagrażają naszemu poczuciu bezpieczeństwa, radykalnie wzrosła - mówi prof. Mickiewicz. Podkreśla, że Rosja zmieniła swoje podejście do Bałtyku, co wymaga od sojuszników z NATO nowych strategii i środków reagowania.
Rok członkostwa Szwecji w NATO to czas, który przyniósł wiele zmian w dynamice regionalnej bezpieczeństwa.
Wschodnia flanka zyskała bardzo wiarygodnego partnera, który może służyć nie tylko własnym potencjałem, ale i doświadczeniem w reakcji na incydenty rosyjskie - zauważa prof. Mickiewicz.
W tym tygodniu rząd w Sztokholmie poinformował, że szwedzkie samoloty bojowe Gripen będą strzec polskiego nieba z terytorium Polski.
Sztab Generalny Wojska Polskiego odniósł się do tych informacji na platformie X. "W obliczu rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej współpraca wojskowa między Polską a Szwecją nabiera szczególnego znaczenia. Oba nasze kraje, choć od lat utrzymują bliskie relacje w zakresie obronności, teraz jeszcze bardziej zacieśniają współpracę dzięki członkostwu Szwecji w NATO" - podkreślił SG WP.
7 marca 2024 roku to był historyczny dzień dla Szwecji, która stała się pełnoprawnym 32. członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Premier Ulf Kristersson złożył dokumenty akcesyjne na ręce sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena w Departamencie Stanu. Zakończyło to 200-letnią historię formalnej wojskowej neutralności.
