PZPN zdradza plany: Z kim zagra w marcu piłkarska kadra?

W przyszłym roku, przed rosyjskim mundialem, kadra Adama Nawałki rozegra cztery mecze towarzyskie. Za trzy miesiące, czyli w marcu, nasi piłkarze zagrają najpierw z Nigerią, a później z Koreą Południową. O ile nie jest jeszcze pewne, na którym stadionie spotkamy się z drużyną nazywaną Super Orłami (choć jak poinformował w rozmowie z RMF FM sekretarz generalny PZPN, najprawdopodobniej będzie to Wrocław) to drugi mecz reprezentacja ma rozegrać na Stadionie Śląskim. Biało-czerwoni nie grali tam od marca 2009 roku.

Kilka tygodni temu sekretarz generalny PZPN mówił o pewnych wątpliwościach dotyczących tego obiektu. Teraz wszystko zmierza w dobrym kierunku. Wizytowaliśmy Stadion Śląski. Naprawdę dużo pozytywnego się tam zmieniło. Pewne rzeczy trzeba jeszcze przygotować, ale jest trochę czasu i wszystko wskazuje na to, że stadion będzie gotowy, by gościć mecz reprezentacji Polski. Nie widzimy żadnych przeszkód, by tam zagrać. Wręcz przeciwnie. Cieszymy się, że Stadion Śląski wraca na mapę historycznych meczów reprezentacji - powiedział Maciej Sawicki.

Mecz z Nigerią ma nas oczywiście przygotować do mundialowego pojedynku z Senegalem. Dotychczas z Nigeryjczykami jeszcze biało-czerwoni nie grali, choć oczywiście oba kraje były piłkarsko połączone za sprawą Emmanuela Olisadebe, który grał w naszej kadrze.

Z Koreą Południową nasi piłkarze mierzyli się dwukrotnie. W 2002 roku na Mistrzostwach Świata ekipa Jerzego Engela przegrała 0:2. Remisem 2:2 zakończył się pojedynek z 2011 roku. Wtedy za kadencji Franciszka Smudy bramki zdobyli dla nas Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski. Trzecie w historii starcie Polaków z Koreańczykami ma być dla kadry Nawałki przetarciem przed pojedynkiem z Japonią na mundialu.

Kolejne dwa mecze towarzyskie reprezentacji w czerwcu. Jednym z rywali ma być zespół z Ameryki Południowej.

_(m)