Koalicja antyterrorystyczna zacieśnia szyki. Amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld kończy właśnie swoją podróż po krajach Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Z kolei w Pakistanie był dziś brytyjski premier Tony Blair, który starał się przekonać władze w Islamabadzie, że dokonały słusznego wyboru, przyłączając się do antyterrorystycznej koalicji.

Dzisiaj amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld przyleciał do Uzbekistanu - kraju niezwykle ważnego w amerykańskich planach ataku odwetowego na Talibów. W rozmowach z prezydentem Karimowem starał się uzyskać zgodę na wykorzystanie dawnych poradzieckich baz. Karimow zgodził się jednak tylko na to, by posłużyły one do przeprowadzania misji ratunkowych i poszukiwawczych. Sprzeciwił się też rozmieszczeniu amerykańskich jednostek specjalnych. Za kilka godzin powinna dotrzeć do Uzbekistanu tysiąc osobowa grupa amerykańskich żołnierzy piechoty górskiej - mają oni ochraniać lotniska i centra dowodzenia Amerykanów. Posłuchaj relacji naszegokorespondenta Grzegorza Jasińskiego:

Tymczasem w amerykańskich mediach pojawiają kolejne informacje na temat tego jak uderzenie na Afganistan mogłoby wyglądać. Według dziennika „The Wall Street Journal” administracja prezydenta Busha przygotowała plany kampanii bombardowań celów wojskowych Talibanu, w nadziei, że osłabienie rządzących zachęci Afgańczyków do ich obalenia. Precyzyjne i trwające wiele dni bombardowania, kierowane będą na centra dowoddzenia, koszary, magazyny i lotniska Talibów. Według „The Wall Street Journal” fala nalotów raczej nie dosięgnie poszukiwanego Osamy bin Ladena. Liczy jednak na to, że informacje na temat miejsca jego pobytu pojawią się w miarę rozpadu struktur Talibanu. Nie wyklucza się również, że zbuntowane oddziały same na niego uderzą. Ataki obejmą też zidentyfikowane choć puste obozy szkoleniowe terrorystów. Bombardowania mają oszczędzać ludność cywilną. Nie planuje się bombardowania dróg, mostów, czy innej cywilnej infrastruktury, co było praktyką jeszcze w czasie wojny w Jugosławii. Amerykanie za wszelką ceną chcą zapobiec wybuchowi paniki i ewentualnej katastrofie humanitarnej.

23:10