Prezydent Andrzej Duda kontynuuje swoją podróż za ocean. W czwartek wieczorem czasu lokalnego przybył do Kanady, gdzie m.in. spotka się z premierem tego kraju Justinem Trudeau. Wcześniej polski prezydent złożył wizytę w Nowym Jorku.

Kanada jest drugim przystankiem ponad tygodniowej podróży Andrzeja Dudy za ocean. Polski prezydent odwiedza dwie prowincje: Kolumbię Brytyjską oraz Albertę.

Andrzej Duda spotka się z Justinem Trudeau

Jednym z punktów programu będzie wizyta w kanadyjskiej bazie marynarki wojennej w Esquimalt. Tam polski prezydent spotka się z premierem Kanady Justinem Trudeau. Będziemy rozmawiali o zbliżającym się szczycie NATO, o bezpieczeństwie Europy, o tym, w jaki sposób wspierać wydajniej Ukrainę, ale przede wszystkim chcę (...) omówić ideę podniesienia wydatków w NATO na obronność z 2 do 3 proc. PKB - zapowiedział jeszcze przed wylotem Andrzej Duda.

Kancelaria kanadyjskiego premiera poinformowała z kolei, że rozmowy Dudy i Trudeau będą poświęcone także dwustronnej współpracy z kwestiach takich jak bezpieczeństwo energetyczne i produkcja czystej energii. 

"Kanada i Polska są dobrymi przyjaciółmi i wiernymi sojusznikami. Oczekuję pogłębienia współpracy między naszymi krajami. Razem będziemy bronić pokoju i bezpieczeństwa w ramach sojuszu NATO, pozostajemy zdecydowani we wsparciu Ukrainy, będziemy też tworzyć dobre miejsca pracy i możliwości dla mieszkańców Kanady i Polski" - powiedział, cytowany w komunikacie, Trudeau.

Spotkania z przedstawicielami firm i Polonią

W Kanadzie Andrzej Duda spotka się także z przedstawicielami firm wodorowych. Jesteśmy trzecim w UE producentem wodoru, piątym na świecie - podkreślił prezydent, dodając, że rozmowy będą dotyczyły rozwoju nowoczesnych technologii wodorowych, m.in. wykorzystania tego pierwiastka w przemyśle motoryzacyjnym.

W programie wizyty zaplanowano również spotkania z Polonią w Vancouver i Edmonton.

Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem

Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent Duda spotkał się m.in. z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Spotkanie - jak zapowiadał polski prezydent - miało charakter prywatny. Andrzejowi Dudzie towarzyszyli ministrowie z jego kancelarii: Marcin Mastalerek oraz Wojciech Kolarski.

To było przyjacielskie spotkanie, w bardzo miłej atmosferze - mówił Duda po kolacji.