Polski turysta zginął w słowackich Tatrach Wysokich. 40-latek, który był pod wpływem alkoholu, spadł do wodospadu Zimnego Potoku.
Słowaccy ratownicy podkreślają, że grupa polskich turystów piła alkohol na brzegu wodospadu. W pewnym momencie jeden z uczestników „biesiady” wpadł do wodospadu i zniknął pod wodę.
Polak jest już drugą ofiarą śmiertelną w słowackich Tatrach Wysokich w tym roku.
