"Dobry samarytanin" - tak amerykańskie media piszą o mieszkającym w Los Angeles Adrianie Kaczmarku. Film, na którym widać, jak Polak w wagonie metra obezwładnia agresywnie zachowującego się mężczyznę, obejrzało już ponad 2 mln internautów.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę. Na filmie widać, jak 25-latek agresywnie zaczepia innych pasażerów. Mężczyzna bez koszulki podchodzi do innych osób i zaczyna krzyczeć, by nie nazywały go dziwakiem. Niektórzy próbują z nim dyskutować, ale 25-latek robi się coraz bardziej agresywny.
W pewnym momencie napastnika obezwładnia od tyłu Adrian Kaczmarek. Przewraca go na ziemię i dodatkowo dociska butem.
Jak pisze amerykańska prasa, gdy do wagonu metra weszła policja, 25-latek wciąż próbował się wyrwać. Kaczmarek - według relacji mediów - pomógł policjantom założyć kajdanki napastnikowi.
Bałem się o bezpieczeństwo swoje i współpasażerów. Nie wiedziałem, czy on nie ma noża lub broni - tłumaczy swoje zachowanie Kaczmarek.
Polak mieszka w Los Angeles. Pracuje w siłowni.
To kolejny taki przypadek, gdy Polak broniący innej osoby stał się bohaterem mediów społecznościowych. W lutym w sieci ukazał się film z eksperymentu socjalnego przeprowadzonego przy wyjściu z metra w Sztokholmie. Młody mężczyzna kłóci się z dziewczyną, wyzywa ją i popycha. Prawie nikt nie reaguje. Na pomoc dziewczynie rzuca się dopiero młody Polak.
nbclosangeles.com
(mpw)
