Policja w Hiszpanii aresztowała pięć osób oskarżonych o podszywanie się pod Brada Pitta. Członkowie gangu podawali się za aktora i obiecywali romantyczne związki oraz wspólną przyszłość. W sumie od dwóch kobiet wyłudzili ponad 320 tys. euro
Hiszpańska policja aresztowała pięć osób oskarżonych o oszustwo na kwotę 325 tys. euro (ok. ok. 1,4 mln zł). Członkowie gangu podszywali się pod Brada Pitta.
Ofiarami były dwie kobiety. Jedna z nich straciła 175 tys. euro, a druga - 150 tys. euro. Policji udało się odzyskać w sumie 85 tys. euro.
Funkcjonariusze poinformowali, że oszuści kontaktowali się z kobietami za pośrednictwem strony internetowej zrzeszającej fanów aktora.
"Aby odnaleźć swoje ofiary, cyberprzestępcy przeanalizowali ich portale społecznościowe i stworzyli ich profil psychologiczny. W ten sposób odkryli, że poszkodowane kobiety były osobami podatnymi na zranienie, samotnymi i cierpiącymi na depresję" - poinformowano.
"Wykorzystywali także komunikatory internetowe do wymiany wiadomości i e-maili z dwiema kobietami, które myślały, że rozmawiają z Bradem Pittem. Oszuści obiecywali im romantyczny związek i wspólną przyszłość" - podkreślono w komunikacie.
Kiedy relacja była coraz bliższa, namawiali ofiary do inwestowania "we wspólne projekty".
Obie kobiety wykonały wiele przelewów bankowych na rzecz osoby, którą uważały za Pitta. W końcu zorientowały się, że padły ofiarą oszustwa i zgłosiły się na policję.
Śledczy odkryli, że w ramach oszustwa stworzono sieć kont bankowych przy użyciu fałszywych dokumentów tożsamości.
