Kłęby czarnego dymu nad Rzymem. W pobliżu fontanny di Trevi autobus stanął w płomieniach. Pożar sprawił, że turyści zaczęli uciekać w panice. Na miejscu pracują już strażacy.
Autobus zaczął płonąć zaledwie kilka kroków od Placu Hiszpańskiego i fontanny di Trevi. Wywołało to panikę wśród okolicznych mieszkańców oraz turystów zwiedzających Rzym.
Byliśmy przekonani, że to wybuch bomby - powiedział jeden z nich.
Jak piszą lokalne media, pasażerom autobusu nic się stało, ponieważ kierowca na czas kazał im szybko opuścić pojazd.
(j.)