Około ośmiu tysięcy uczestników Marszu Żywych wyruszyło sprzed bramy obozowej w byłym niemieckim obozie Auschwitz I do byłego Auschwitz II-Birkenau. W marszu bierze udział były premier Izraela Szymon Peres.
Sygnałem do wymarszu był dźwięk szofaru, baraniego rogu pasterskiego. Używali go starożytni Hebrajczycy podczas ceremonii religijnych. Obok siebie idą Żydzi, m.in. z Izraela, Stanów Zjednoczonych, Belgii, Węgier. Jest też spora grupa Polaków - ponad tysiąc osób.
Wśród uczestników dominuje granatowy kolor - każdy z idących w marszu otrzymał od organizatorów ortalionowe kurtki. Nad głowami uczestników marszu powiewają flagi. Uczestnicy Marszu Żywych przejdą 3-kilometrową trasę do b. Auschwitz II-Birkenau, gdzie odbędzie się uroczystość ku czci ofiar zagłady.
Przypomnijmy, wczoraj po interwencji RMF FM, rząd zapowiedział, że zmieni nazwy wszystkich byłych obozów zagłady i obozów koncentracyjnych w Polsce. Aby nikt więcej nie używał określenia "polskie obozy", potrzeba bowiem zmiany nie tylko nazwy obozu Auschwitz-Birkenau.