Słowacy zastrzelili niedźwiedzia, który spacerował po Tatrzańskiej Łomnicy i niebezpiecznie zbliżył się do obozu w którym wypoczywali młodzi ludzie. Myśliwi planują odstrzał kolejnych czterech osobników.
Zapowiadane zabicie następnych niedźwiedzi wzbudziło niepokój po polskiej stronie Tatr. Zwierzęta te nie znają granic i może się okazać, że ofiarą słowackich myśliwych padnie żyjący u nas osobnik.
Jestem przekonany, że niczego to nie załatwi. Mogę zrozumieć, jeśli strzela się do niedźwiedzia w przypadku kiedy stanowi on zagrożenie dla życia ludzkiego czy turystów lub mieszkańców, ale czym innym jest planowanie takich odstrzałów. To nie jest ani redukcja populacji, ani też działanie prewencyjne, bo nigdy nie ma gwarancji, że odstrzeli się akurat tego niedźwiedzia, który byłby kłopotliwy w przyszłości.- twierdzi wicedyrektor Tatrzańskiego Parku narodowego Zbigniew Krzan.
Na Słowacji żyje ok. 700 niedźwiedzi, z czego w Tatrach ok. 100 osobników. W całej Polsce jest około 90 niedźwiedzi brunatnych, z czego największa populacja występuje w Bieszczadach. Niedźwiedź brunatny został objęty ochroną gatunkową zarówno w Polsce jak i na Słowacji. Największym skupiskiem niedźwiedzi w Europie jest Rumunia, gdzie żyje ich około 5,5 tys.
