Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton opuściła w środę Szpital Prezbiteriański w Nowym Jorku. Szefowej dyplomacji towarzyszyła najbliższa rodzina - mąż Bill i córka Chelsea.
Hillary Clinton trafiła do szpitala w niedzielę. Podczas rutynowych badań wykryto u niej zakrzep będący rezultatem wcześniejszego wstrząsu mózgu. Lekarze zapewniali, że szefowa amerykańskiej dyplomacji szybko wyzdrowieje.
15 grudnia poinformowano, że 65-letnia Clinton, która wcześniej odwołała podróż zagraniczną z powodu wirusa w układzie pokarmowym, doznała wstrząśnienia mózgu po tym jak zemdlała w rezultacie odwodnienia.
Z powodu kłopotów ze zdrowiem była Pierwsza Dama odwołała też planowane zeznania przed komisją Kongresu na temat ataku na amerykańską placówkę dyplomatyczną w libijskim Bengazi we wrześniu 2012 roku.
Clinton ustąpi ze stanowiska sekretarza stanu w styczniu po inauguracji drugiej kadencji prezydenta Baracka Obamy. Jej następcą będzie senator John Kerry.
