Chciał zostawić po sobie znak, pozostawił niesmak i bliznę na zabytkowych ruinach liczących ponad 2 tys. lat. Włoskim karabinierom udało się zatrzymać turystę z Wielkiej Brytanii, który wyrył inicjały swoje i swoich córek na murze Domu Westalek w rzymskich Pompejach.

Turysta z Wielkiej Brytanii w środę wyrył inicjały swoje oraz swoich córek na murze Domu Westalek w parku archeologicznym w Pompejach na południu Włoch. Karabinierom, którzy go zatrzymali, powiedział, że chciał "pozostawić swój znak" po wizycie w ruinach antycznego miasta.

Lokalny portal Napoli Today podał, że 37-letniego mężczyznę przyłapali na gorącym uczynku pracownicy ochrony, którzy wezwali karabinierów, widząc, że turysta zdążył wyryć ostrym przedmiotem przy wejściu trzy inicjały, datę 7 sierpnia 2024 roku oraz napis "MYLAW".

Wandal został zatrzymany i spisany. Zarzucono mu wyrządzenie szkód dziedzictwu artystycznemu, za co nowa ustawa przewiduje surowe kary.

Turysta przeprosił, mówiąc, że wyrył inicjały swoje i dwóch córek, by "pozostawić znak" po swojej wizycie na obszarze wykopalisk.