W Perth, stolicy stanu Australia Zachodnia, odnotowano w niedzielę rekordowy szósty dzień z temperaturą przekraczającą 40 stopni Celsjusza. Miasto tak wysoką temperaturę osiągało w ciągu trwającego właśnie na południowej półkuli lata 11 razy, czym pobiło swój kolejny rekord siedmiu dni ustanowiony w sezonie 2015-16 - poinformował brytyjski dziennik "Guardian".
Oczekiwane ochłodzenie pogody ma nastąpić w poniedziałek. Luke Huntington z biura meteorologicznego stanu Australia Zachodnia zwrócił uwagę na to, że ostatnie dni były "wyjątkowe gorące na obszarze całego zachodniego wybrzeża". Dodał, że w poniedziałek w Perth oczekuje się spadku temperatury do 33 stopni Celsjusza.
Fale upałów w Perth są zwykle spowodowane przez upały, które tworzą się wzdłuż zachodniego wybrzeża - wyjaśnił Huntington.
W ubiegłym tygodniu w mieście Onslow na zachodnie kraju odnotowano 50,7 stopni Celsjusza - temperaturę najwyższą w historii Australii.
