Były przywódca USA może dziś ogłosić start w wyborach prezydenckich. Po przegranej w 2020 roku wielokrotnie sugerował, że wróci do wielkiej polityki. W zeszłym tygodniu, na dzień przed wyborami środka kadencji, zapowiedział, że we wtorek 15 listopada wygłosi ważne oświadczenie. Spekuluje się, że będzie dotyczyć właśnie startu w wyborach prezydenckich.
Wiadomo nieoficjalnie, że doradcy Donalda Trumpa uważają, że nie jest to w tej chwili najlepszy moment na takie deklaracje. Mieli mu to odradzać. Wystąpienie nie zostało jednak odwołane.
Donald Trump jest obwiniany za słaby wynik wyborczy republikanów. Miał być on maszyną napędową kampanii wyborczej republikanów. Jednak republikanie, zamiast o sukcesie, mówią o porażce.
W partii Trumpowi wyrósł konkurent - to Ron DeSantis, gubernator Florydy. Uzyskał reelekcję. Zyskuje popularność. To coraz częściej o nim mówi się, jako o kandydacie republikanów w przyszłych wyborach prezydenckich.
Wystąpienie Donalda Trumpa zaplanowano w czasie największej oglądalności w telewizjach. Były przywódca USA wygłosi przemówienie o 21:00 czasu lokalnego.
