Bruksela: Duda i May rozmawiali o zagrożeniu terroryzmem w Europie

Prezydent Duda bierze udział w spotkaniu szefów państw i rządów krajów NATO w Brukseli; w ramach szczytu zaplanowano spotkania bilateralne prezydenta.

Szczerski poinformował, że rozmowę z brytyjską premier prezydent rozpoczął od złożenia kondolencji po ataku terrorystycznym w Manchesterze.

Duda i May według Szczerskiego rozmawiali "o zagrożeniu terrorystycznym w Europie i wnioskach, jakie można wyciągnąć z sytuacji, jaka miała miejsce w Manchesterze". Dopytywany o te wnioski, podkreślił, że "będzie to przedmiotem rozmów na szczycie w Brukseli". 

W poniedziałkowym ataku terrorystycznym zginęły co najmniej 22 osoby, a 119 zostało rannych. W środę rano polskie MSZ poinformowało, że wśród zabitych jest co najmniej dwoje Polaków, a jeden obywatel RP pozostaje pod opieką lekarzy.

Szczerski podkreślił, że rozmowa polskiego prezydenta i brytyjskiej premier dotyczyła agendy szczytu, czyli walki z terroryzmem i wzajemnych zobowiązań sojuszniczych. Prezydent podziękował Wielkiej Brytanii za uczestnictwo w wysuniętej obecności Sojuszu w naszej części Europy - powiedział minister.  

Dodał, że Duda i May rozmawiali także o przyszłości Wielkiej Brytanii w kontekście Brexitu i konieczności utrzymania obecności brytyjskiej w architekturze bezpieczeństwa Europy.

Część rozmowy dotyczyła także brytyjskich wyborów. Theresa May przedstawiła stan kampanii i sytuację polityczną w Wielkiej Brytanii - powiedział szef gabinetu prezydenta.

Szczerski zaznaczył, że spotkanie nie odbyło się - jak wcześniej zapowiadano - w "zamkniętej formule", ale "w wąskim gronie". Dodał, że rozmowa przywódców trwała 15 minut.

Minister poinformował, że prezydent w kuluarach rozmawiał także z liderami innych państw, m.in. z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. W czwartek w Brukseli Duda ma rozmawiać także z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Wcześniej spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.

(ph)