Samolot linii United Airlines był zmuszony awaryjnie lądować na Alasce. Powodem był akt wandalizmu, jakiego dokonał 22-letni pasażer. Mężczyzna zabrudził obie toalety własnymi odchodami. Po wylądowaniu maszyny, został z niej wyprowadzony przez policję w kajdankach. Ma zostać przebadany przez lekarza psychiatrę – twierdzi telewizja KTVA.
Samolot leciał z Chicago do Hong Kongu. Lądował awaryjnie na lotnisku w Anchorage na Alasce, z powodu zachowania jednego z pasażerów. Mężczyzna w dwóch pokładowych toaletach wysmarował ściany i podłogę swoimi odchodami.