W stolicy Somalii Mogadiszu dżihadyści z ugrupowania Al-Szabab przeprowadzili atak na restaurację, w której stołują się członkowie somalijskich sił bezpieczeństwa. Przed wejściem do lokalu wybuchł samochód. Zginęły trzy osoby.
Jak podał rzecznik szababów szejk Abdiasis Abu Musab, chcieli oni zaatakować personel pobliskiego więzienia, w którym zwykle trzymani są bojownicy.
Al-Szabab, ugrupowanie powiązane ze wschodnio-afrykańskim odłamem Al-Kaidy, walczy o narzucenie w Somalii surowej wersji islamu. Choć ekstremiści ponieśli w ostatnich latach straty, ich ugrupowanie nadal przeprowadza krwawe ataki w wielu rejonach Somalii, a zwłaszcza w stolicy kraju.
W ostatnich miesiącach dżihadyści przeprowadzili wiele ataków na hotele i restauracje w stolicy. W ostatnim, z 30 sierpnia, zginęły 22 osoby, kiedy koło hotelu obok pałacu prezydenckiego wybuchła podłożona w samochodzie bomba.
(mal)