Jedna z feministek ukraińskiego ruchu kobiecego Femen wczoraj podczas Black Friday (Czarnego Piątku), wtargnęła do jednego ze sklepów sieci Roshen w Kijowie. Półnaga kobieta w ramach protestu przeciwko konsumpcjonizmowi zaczęła dewastować lokal. Firma należy do obecnego prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenki.
Półnaga kobieta w sklepie Roshen zaczęła protestować przeciwko nadmiernemu i bezmyślnemu konsumpcjonizmowi. Na obnażonych plechach miała napis Roshen sale, a z przodu na piersiach i brzuchu Black Friaday.
Aktywistka w ramach protestu rzucała cukierki na podłogę oraz zrzucała czekoladę i ciastka ze sklepowych półek. Zanim wyrzuciła ją ze sklepu ochrona, kobieta narobiła sporego bałaganu.
Sklepy sieci Roshen zostały założone w 1996 roku przez obecnego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę. Już wcześniej aktywistki Femenu protestowały przeciwko ukraińskiej władzy.
(just.)
