We wtorek w hiszpańskiej gminie Pineda de Mar, niedaleko Barcelony, doszło do wypadku autobusu. Ucierpiało 40 podróżnych. Pojazd uderzył w konstrukcję tunelu. Trasa C-32 w kierunku miasta Girona jest zablokowana.

Dwie osoby ranne są w stanie krytycznym. Stan trzech kolejnych lekarze określają jako ciężki. Autobusem jechało 60 osób.

Na miejscu wypadku pojawiło się 10 jednostek straży i 15 karetek pogotowia, o czym poinformowała hiszpańska obrona cywilna. Ratownicy mieli trudność w dotarciu do poszkodowanych z powodu pionowego ułożenia autobusu po uderzeniu pojazdu w konstrukcję wjazdu do tunelu.

We wtorek ok. południa informowano, że wciąż trwają próby oswobodzenia kierowcy zakleszczonego wewnątrz autobusu. Wcześniej udało się wydostać wszystkich pasażerów.

Komendant lokalnej straży pożarnej Jordi Martin, reprezentujący ekipę ratowniczą, powiadomił, że poszkodowani są kierowani do trzech szpitali w regionie.

Martin dodał, że wszczęto już dochodzenie w celu ustalenia okoliczności zdarzenia.