Szczypiorniści VIVE Targi Kielce wygrali wyjazdowy mecz szóstej kolejki Ligi Mistrzów z Chambery Savoie 31:24. Dzięki zwycięstwu wyszli na prowadzenie w tabeli grupy B i są bardzo bliscy awansu do1/8 finału.
Zwycięstwo nad Francuzami było miłym prezentem urodzinowym dla trenera Bogdana Wenty, który wczoraj skończył 48 lat. Ale zaczęło się pechowo. Na rozruchu okazało się, że bramkarzowi VIVE Marcusowi Cleverlemu odnowiła się kontuzja uda. A przecież Duńczyk był bohaterem pierwszego meczu z wicemistrzem Francji - przed tygodniem VIVE w hali w Kielcach pokonało Chambery 31:22. Cleverlego godnie zastąpił jednak Marek Kubiszewski - to dzięki niemu pierwszą połowę Francuzi wygrali różnicą tylko jednej bramki 15:14.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po kilku szybkich akcjach objęli prowadzenie 4:0. Kielczanie obudzili się pod koniec połowy i zmniejszyli stratę do jednego gola. W drugiej połowie trwała zażarta walka gol za gol. Aż wreszcie przy stanie 22:22 VIVE rozpoczęło prawdziwy koncert gry. Kielczanie grali niemal bezbłędnie, odskoczyli rywalom na kilka bramek i już na dwie minuty przed końcem ich kibice fetowali zwycięstwo.
To ważna wygrana - dzięki niej VIVE znalazło się na czele tabeli grupy B. Przynajmniej do soboty, kiedy to Bośnia Sarajewo zmierzy się z węgierskim MKB Veszprem. W niedzielę Gorenje Velenje zagra z Rhein-Neckar Loewen. Najważniejsze jest jednak to, że po wygranej z wicemistrzem Francji piłkarze ręczni z Kielc są o krok od awansu do czołowej szesnastki Ligi Mistrzów.
Chambery Savoie Handbal - Vive Targi Kielce 24:31 (15:14)
Vive Targi:
Marek Kubiszwski/Kazimierz Kotliński - Paweł Podsiadło 2, Mariusz Jurasik 3, Mateusz Jachlewski 1, Paweł Piwko, Rastko Stojković 5, Henrik Knudsen 5, oraz Piotr Grabarczyk 2, Daniel Zółtak, Tomasz Rosiński 7, Bartosz Konitz 2, Patryk Kuchczyński 2, Kamil Krieger, Vitalij Nat 2.