Prawnik rodzin pacjentów doktora Mirosława G., byłego ordynatora kardiochirurgii ze szpitala MSWiA w Warszawie, domaga się zmiany decyzji sądu o umorzeniu sprawy błędów lekarskich, rzekomo popełnionych przez lekarza - informuje "Rzeczpospolita".

REKLAMA

W rok po tym jak warszawska prokuratura wycofała się z oskarżenia dr. G. o zabójstwo i nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentów, adwokat reprezentujący rodziny dwóch zmarłych osób zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich o wniesienie kasacji na niekorzyść Mirosława G.

Cel – jak pisze "Rzeczpospolita" - jest jasny: jeśli prokuratura postawi G. zarzuty karne za błędy lekarskie, to rodzinom będzie łatwiej walczyć o odszkodowanie. Kasacja jest możliwa, ale żeby ją wygrać trzeba wykazać rażące naruszenie prawa, które miało istotny wpływ na treść orzeczenia sądu. To niezwykle trudne - ocenia karnista prof. Piotr Kruszyński.