Nadmierna prędkość mogła być przyczyną tragicznego wypadku, do którego doszło w czwartek pod warmińskim Braniewem - ustalili śledczy. Samochód osobowy wjechał tam w drzewo, a potem zapalił się. W wypadku zginęło pięć młodych osób w wieku od 19 do 21 lat.
W przyszłym tygodniu śledczy mają przeprowadzić sekcję zwłok ofiar.
Wiadomo, kto podróżował samochodem, ale żeby dokonać dokładnej identyfikacji ciał, potrzebne będą badania DNA.
Od 19 do 21 lat miay ofiary wypadku w gminie Wilczta w war-maz. Zgino 5 osb. Fot. PSP w Braniewie. Wicej na @RMF24pl pic.twitter.com/EFyjOx4CzT
PiotrBulakowski22 lutego 2018
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Według śledczych, stopień wbicia pojazdu w drzewo, wskazuje, że samochód jechał z nadmierną prędkością.
Nie bez znaczenia mogły być też warunki na drodze. Strażacy, z którymi rozmawiał reporter RMF FM, mówią, że trasa była oblodzona i śliska.
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa w Braniewie.
Wójt gminy ogłosił piątek dniem żałoby.
(ug)