Powiadomiłem CBA o podejrzeniu zmowy cen na rynku malin - poinformował w sobotę minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. Dodał, że w trakcie kontroli firm skupujących i przetwarzających maliny jest m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

REKLAMA

"Ze względu na podejrzenia zmowy cenowej na rynku malin, uruchomiłem wszystkie inspekcje państwowe, celem kontroli firm skupujących i przetwarzających maliny" - przekazał w sobotnim wpisie na Twitterze szef resortu rolnictwa.

Minister Robert Telus dodał, że "UOKiK jest w trakcie kontroli tych firm". "Kolejną decyzją było powiadomienie CBA o podejrzeniu zmowy cen!" - wskazał.

Ze wzgldu na podejrzenia zmowy cenowej na rynku malin podjem decyzj o rozpoczciu kontroli przez wszystkie pastwowe inspekcje wzgldem firm skupujcych i przetwarzajcych maliny UOKiK jest w trakcie kontroli Kolejn decyzj byo powiadomienie CBADo oszukiwania pic.twitter.com/w9Wjy26quT

RobertTelusJuly 15, 2023

Telus o wniosku do KE

W piątek Telus poinformował, że Polska zwróci się do unijnego komisarza do spraw handlu Valdisa Dombrovskisa o objęcie zakazem importu mrożonych malin i truskawek z Ukrainy.

W 2022 roku i w pierwszych miesiącach 2023 roku import ukraińskich truskawek i malin mrożonych do Polski wzrósł bardzo znacznie. To oznacza ogromne trudności dla polskich producentów i bardzo poważne zakłócenia rynkowe - podkreślił minister rolnictwa.

Według resortu rolnictwa jest duża szansa na to, że ograniczenia zostaną wprowadzone.

Informację o planowanym złożeniu wniosku resort przekazał po wideospotkaniu Telusa z ministrami rolnictwa Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier. Telus przekazał, że Polska jest jedynym krajem z koalicji państw przyfrontowych, w którym występuje problem związany z importem ukraińskich malin i truskawek.

Zmowa cenowa na rynku malin?

W poniedziałek wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski poinformował, że resort podejrzewa zmowę cenową między skupującymi owoce podmiotami z kapitałem zagranicznym. Dodał, że po konsultacjach z ministrem rolnictwa Robertem Telusem i premierem Mateuszem Morawieckim zdecydowano, że służby państwowe podejmą działania, by w następnych dniach monitorować podmioty zajmujące się skupem i przetwórstwem surowców od plantatorów w województwach lubelskim i mazowieckim.

Wiceminister zapowiedział też, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Inspekcja Handlowa, Inspekcja Sanitarna, Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno - Spożywczych będą podejmowały działania m.in. po to, by sprawdzić, czy "przypadkiem nie nastąpiła zmowa cenowa i czy nie jest wykorzystywana przewaga kontraktowa nad plantatorem". Na początku lipca minister Telus, mówiąc o sytuacji na rynku malin i owoców miękkich, ocenił, że jest ona "trudna".