Nawet dwa tysiące złotych – taka kara grozi tym, którzy spóźnią się ze złożeniem zeznania podatkowego za zeszły rok. Na rozliczenie się z fiskusem macie jeszcze piętnaście dni. Wysyłając PIT-a pocztą pamiętajcie, że w najbliższy poniedziałek pocztowcy strajkują.
Nie złożenie PIT-a jest traktowane jako wykroczenie bądź przestępstwo karno-skarbowe w zależności od kwoty jaką powinniśmy zapłacić fiskusowi. Karą jest mandat od 100 do 2 tysięcy złotych. Jeśli wysyłamy rozliczenie pocztą, to tylko listem poleconym z ostateczną datą nadania 30 kwietnia.
Zwykły list, który dotrze po terminie będzie traktowany jako spóźniony. Nawet jeśli nie mamy pewności, czy rozliczyliśmy się prawidłowo, warto zeznanie złożyć, ponieważ wtedy grozi nam co najwyżej złożenie korekty. Jeśli pomyłka była na naszą niekorzyść, musimy złożyć podanie o stwierdzenie nadpłaty. W drugą stronę przy składaniu korekty musimy mieć potwierdzenie wpłaty różnicy podatku.
W RMF FM trwa akcja podatkowa. W sprawie PIT-ów pomagają Wam eksperci z firmy Ernst & Young. Dzwońcie do nich jutro w godzinach od 8.00 do 12.00 pod numer 012 2000 000.