Prawie 6 kilometrów należących do PKP przewodów energetycznych i telekomunikacyjnych ukradł 44-letni mieszkaniec Bochni. Został zatrzymany na gorącym uczynku w Jaśle. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Zatrzymany przyznał się, że przewody kradł od sierpnia tego roku. Łącznie, na terenie powiatu jasielskiego skradł ich ponad 6 kilometrów. Podobnych kradzieży dokonywał także w powiatach strzyżowskim i krośnieńskim - powiedział Międlar.
Policja ustaliła też pasera, który skupował skradzione przewody. Okazała się nim 45-letnia pracownica skupu złomu w Bochni. Ustalono również tożsamość dwóch mężczyzn, którzy kupowali kradziony towar. Są nimi 22- i 34-letni mieszkańcy Brzeska. Transakcje odbywały się poza prowadzoną w skupie ewidencją.