Zbigniew Ziobro zapłacił 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia doktorowi Mirosławowi Garlickiemu. Jak potwierdziła w rozmowie z reporterem RMF FM adwokat kardiochirurga Magdalena Bentkowska, Ziobro przelał na konto jej kancelarii kwotę zadośćuczynienia. Były minister sprawiedliwości wykonał tym samym część wyroku krakowskiego sądu.
Doktor Garlicki wytoczył Zbigniewowi Ziobrze proces o zniesławienie za słowa: Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie. W grudniu Sąd Apelacyjny uznał rację kardiochirurga.
Nakazał byłemu ministrowi sprawiedliwości zapłacenie 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia oraz przeproszenie lekarza w ogłoszeniach, wyemitowanych w trzech stacjach telewizyjnych. Tej cześci orzeczenia Ziobro jeszcze nie wykonał.
Wyrok Sądu Apelacyjnego jest niższy, niż domagał się tego doktor Garlicki. Zatrzymany w lutym 2007 roku kardiochirurg żądał przeprosin i 70 tysięcy złotych zadośćuczynienia.