Prokuratura zajmuje się sprawą wczorajszego karambolu siedmiu samochodów na skrzyżowaniu alei Jana Pawła II z ulicą Obywatelską w Łodzi. Śledczy badają sprawę pod kątem przestępstwa sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
W wyniku wypadku do szpitali trafiło pięć osób. Najpoważniejsze obrażenia stwierdzono u 28-latka kierującego bmw i rok starszej pasażerki. Oboje przeszli operację.
28-latek został zatrzymany. Najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie przesłuchany.
Uszkodzeniu uległo siedem samochodów. Pracujemy nad odtworzeniem przebiegu zdarzenia. Analizowane są zapisy monitoringu. Trwają przesłuchania świadków. Bardzo prosimy osoby, które były w pobliżu i mają informacje na temat tego, co się zdarzyło, o zgłaszanie się do prokuratury Łódź-Polesie bądź do wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej policji w Łodzi - mówi Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Sprawcy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że do karambolu doszło wczoraj wieczorem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca bmw, poruszający się al. Jana Pawła II w kierunku centrum miasta, z niewyjaśnionych przyczyn wjechał na skrzyżowaniu na przeciwległy pas i zderzył się z sześcioma pojazdami - mówiła po wypadku st. asp. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego łódzkiej komendy.