W Sierakowie w Wielkopolsce samochód ciężarowy nie zmieścił się pod wiaduktem. Konstrukcja się zawaliła. Na miejscu pracują służby.
Samochód ciężarowy przewożący materiały budowlane nie zmieścił się pod nieczynnym wiaduktem kolejowym przy hucie szkła w Sierakowie. Jak informują lokalne media, to już nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu. Tym razem jednak konstrukcja się zawaliła.
Kierujący pojazdem marki MAN, 37-letni mieszkaniec powiatu obornickiego nie zachował należytej ostrożności i uderzył w nieczynny wiadukt. Mężczyzna był trzeźwy, nie odniósł obrażeń - powiedziała RMF FM Justyna Rybczyńska oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Jak dodała, do zdarzenia doszło ok. godziny 11:00. 37-latek został ukarany mandatem.
Przebiegająca pod wiaduktem droga powiatowa będzie zablokowana przynajmniej przez kilkanaście dni - dodała rzeczniczka komendy. W najbliższym czasie musi zostać podjęta decyzja, czy wiadukt zostanie rozebrany czy odbudowany. Na razie most został zabezpieczony.
Policja zorganizowała objazdy. Wyznaczono objazdy przez Górę i Chrzypsko Wielkie.
Uszkodzony wiadukt jest częścią nieczynnej linii kolejowej łączącej Międzychód z Szamotułami.