55-letniemu Henrykowi G. prokuratura zarzuca gwałt z wykorzystaniem nieporadności niepełnosprawnego pokrzywdzonego. Podejrzany został tymczasowo aresztowany. Do przestępstwa miało dojść w jednym z ośrodków dla bezdomnych w powiecie szczecineckim.

REKLAMA

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski powiedział w piątek PAP, że prowadzone jest postępowanie, w którym 55-letniemu Henrykowi G. postawiono zarzut zgwałcenia 42-letniego mieszkańca jednego z ośrodków dla bezdomnych z powiatu szczecineckiego.

Podejrzany przemocą, przez używanie siły fizycznej, szarpanie, bicie w twarz i brzuch oraz grożenie dalszym biciem, wykorzystując nieporadność pokrzywdzonego, wynikającą z niepełnosprawności, doprowadził do jego wykorzystania seksualnego - powiedział Gąsiorowski.

Henryk G. przyznał się do zarzucanego czynu, ale odmówił składania wyjaśnień. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Szczecinku postanowił o jego tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie.
Podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Jak wynika z ustaleń prokuratury, do gwałtów na pokrzywdzonym mogło dochodzić od połowy października do 18 listopada. 42-latek o przestępstwie powiadomił kierownictwo ośrodka, a te zawiadomiło policję.

(nm)