10 lat więzienia grozi posłowi Platformy Obywatelskiej Tomaszowi Szczypińskiemu, któremu prokuratura przedstawiła zarzuty w związku ze sprzedażą gruntów w Krakowie. Rano w tej samej sprawie ABW zatrzymała Jerzego Adamika, byłego wojewodę małopolskiego.
Zarzuty dla posła PO są związane ze śledztwem w sprawie niegospodarności byłego zarządu Krakowa w okresie, kiedy Szczypiński był jednym z wiceprezydentów miasta. Według prokuratury działania zarządu doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy Kraków.
Sprawa dotyczy skorzystania przez miasto w 1999 roku z prawa pierwokupu działek położonych w krakowskiej dzielnicy Chełm za kwotę 5 mln zł. Tymczasem, zdaniem prokuratury, rzeczywista wartość tych nieruchomości wynosiła około 1,4 mln zł. Teraz okazuje się, że działki muszą zostać zwrócone właścicielom, gmina straci więc całą kwotę. Zatrzymany były wojewoda był wtedy radnym miasta Krakowa. Z rzecznik krakowskiej prokuratury, Bogusławą Marcinkowską rozmawiał reporter RMF FM Marek Balawajder:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
W rozmowie z RMF FM Tomasz Szczypiński nie przyznaje się do winy. Nie znam sprawy, nie znam żadnych dokumentów – mówi. Wiem, że dziś te działki są własnością miasta. Ani wtedy, ani dziś nie mieliśmy żadnych informacji, że one mogą być komuś oddane – podkreśla.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Szczypiński – przypomnijmy – miesiąc temu zrzekł się immunitetu poselskiego. Dziś został przesłuchany w prokuraturze. Wcześniej zarzuty w tej samej sprawie usłyszeli czterej inni wiceprezydenci Krakowa z lat 1998-2002: Paweł Zorski, Jerzy Jedliński, Teresa Starmach i Ewa Kułakowska-Bojęś.
W tym samym śledztwie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała dzisiaj byłego SLD-owskiego wojewodę małopolskiego Jerzego Adamika oraz radnego Władysława Wykę z klubu Twoje Miasto. Obaj zostali zatrzymani na polecenie krakowskiej prokuratury.
Według informacji RMF FM kilkanaście dni temu z aresztu wypuszczono dwóch biznesmenów, którzy sprzedali gminie te działki. Rafał R. i Marian M. prawdopodobnie złożyli zeznania obciążające między innymi byłego wojewodę.