​Zarzut zabójstwa usłyszał mężczyzna z Kamiennej Góry, który w czwartek wieczorem prawdopodobnie nożem zadał swojej partnerce śmiertelne ciosy. Świadkiem tragedii była 2-letnia córka pary.

REKLAMA

Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w prokuraturze. W czwartek w mieszkaniu przy ul. Kościuszki miało dojść do kłótni, a później - do ataku. Po nim mężczyzna wezwał pogotowie.

42-letniej kobiety, mimo reanimacji, nie udało się uratować.

Dziewczynce nic się nie stało, trafiła jednak do szpitala na obserwację. Prokuratura wystąpiła już do sądu o przyznanie jej opiekunów prawnych.

Sekcję zwłok kobiety zaplanowano na poniedziałek.

(ph)