Ostatni weekend października w Tatrach zapowiada się ciepło i słonecznie. Termometry w Zakopanem pokażą nawet 17 st. C – zapowiadają synoptycy. Warunki do uprawiania turystyki są dobre, ale w partiach szczytowych szlaki mogą być oblodzone – ostrzega Tatrzański Park Narodowy (TPN).
Z uwagi na przypadające w poniedziałek święto Wszystkich Świętych, sporo turystów spędzi przedłużony weekend pod Tatrami.
"Odnotowujemy bardzo duże zainteresowanie wypoczynkiem w Tatrach na zbliżający się weekend, podobnie jak w poprzednie jesienne weekendy. W latach przed pandemią jesienią pod Tatrami dominowali głównie turyści przyjeżdżający tu na konferencje. Obecnie notujemy, że dominują turyści przyjeżdżający na krótki wypoczynek" - powiedział PAP Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Bardzo duży weekendowy ruch turystyczny obserwowany jest nie tylko na tatrzańskich szlakach, ale i zatłoczonych Krupówkach.
Tych, którzy wybierają się w góry, TPN ostrzega: "W wyższych partiach Tatr miejscami zalega cienka warstwa śniegu oraz występują liczne oblodzenia, szczególnie w godzinach porannych oraz na północnych stokach, gdzie zalodzenia utrzymują się cały dzień".