Turyści, którzy postanowili wydłużony weekend spędzić w Tatrach mają sporo niespodzianek, ale chyba nie takich, jakich się spodziewali. Wczoraj wysoko w górach spadł śnieg, a temperatura w nocy zbliża się do zera. Trudno nawet podziwiać piękne widoki, ponieważ szczyty cały czas skryte są w chmurach i we mgle.
TOPR-owcy ostrzegają, że w wyższe partie gór nie ma po co się wybierać. Wciąż leży tam śnieg i jest bardzo ślisko. Lepiej poprzestać na wycieczkach w niższe rejony Tatr, radzi Jan Krupski, przewodnik górski: Jak się przyjeżdża do Zakopanego, to trzeba najpierw zwiedzić doliny. Najpiękniejsza jest Dolina Kościeliska, wspaniała jest Chochołowska.
Dużo atrakcji może dostarczyć także samo Zakopane. Na przykład wycieczka Krupówkami z pewnością dostarczy wielu wrażeń – przede wszystkich kulinarnych. Bacowie mówią, że nic tak nie rozgrzewa jak serwowana na Krupówkach herbata po góralsku, pod warunkiem jednak, że dalsza część wycieczki nie odbywa się samochodem.
Foto: Archiwum RMF
17:20