Rażąco były naruszane zasady bezpieczeństwa - to wstępne ustalenia przyczyn wypadku przy budowie hotelu Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. We wtorek zginęło tam trzech robotników. Inwestycja została już wstrzymana przez inspekcję pracy i nadzór budowlany.
Już po wypadku Inspekcja Pracy wydała aż jedenaście decyzji o wstrzymaniu prac ze względu na zagrożenie zdrowia i życia pracowników budowy. Można mówić już o jakiś wstępnych przyczynach wypadku. Jedną z nich to jest brak skutecznego nadzoru nad pracownikami i tolerowanie odstępstw od przepisów i zasad BHP - mówi Anna Majerek, rzecznik prasowy Okręgowej Inspekcji Pracy w Krakowie.
Wiele uwag do prowadzonych prac ma również Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Jan Kęsek. Stwierdziliśmy rażące naruszenie prawa, przede wszystkim przepisów bezpieczeństwa pracy, a także zasad sztuki budowlanej - powiedział. Jednym z zarzutów jest to, że nie było żadnego projektu rozbiórki projektu, a do skomplikowany prac zatrudniono pracowników bez odpowiedniego doświadczenia w budownictwie.
Przed rozpoczęciem modernizacji hotelu, władze zakopiańskiego COS zapowiadały, że będzie to pierwszy obiekt w Polsce posiadający pokoje hipobaryczne, w których za pomocą specjalnych regulatorów składu powietrza będą stworzone warunki imitujące pobyt na wysokości siedmiu tysięcy metrów nad poziomem morza.