Zarzut zabójstwa ma dziś usłyszeć 19 letni Kamil M. z Ząbkowic Śląskich na Dolnym Śląsku. Mężczyzna zadał wczoraj swojej dziewczynie kilkanaście ciosów nożem.
Kamil M. pojawił się wczoraj w mieszkaniu swojej dziewczyny. Ta oświadczyła, że nie idzie do szkoły. 19-latek chciał wiedzieć dlaczego, ale Ola przez kilka godzin nie chciała mu odpowiedzieć na to pytanie.
W pewnym momencie chłopak poszedł po nóż do kuchni i zaatakował 19-latkę. Po zadaniu kilku ciosów nóż się wykrzywił. Ola wybiegła wtedy na korytarz, wzywała pomoc. Chłopak zaczął ją bić, a potem wrócił po drugi nóż i zaczął zadawać kolejne ciosy.
Po całym zajściu 19-latek zadzwonił do matki i babci z informacją, że zabił swoją dziewczynę. To jego babcia zawiadomiła policję.
Kamil M. i jego dziewczyna chodzili do jednej klasy w technikum w Ząbkowicach Śląskich. Dziś w szkole jest żałoba, a ich klasa nie ma zajęć - uczniowie mają zapewnioną pomoc psychologiczną.
(MN)