Poprawia się stan zdrowia czworga dzieci, które w ostatnim tygodniu zachorowały na sepię w Zachodniopomorskiem. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale wciąż przebywają na oddziale intensywnej terapii. Wszyscy, z którymi mali pacjenci mieli kontakt, zostali objęci opieką medyczną.
Zdaniem Renaty Opieli z zachodniopomorskiego sanepidu tych zachorowań nie można ze sobą łączyć. Dzieci nie miały ze sobą kontaktu. Eksperci twierdzą, że zachorowaniom sprzyja zimowo-wiosenna aura. Jest taka tendencja, że dochodzi do nadważeń bakteryjnych. Osłabiony organizm łapie częściej inne zakażenia, zwłaszcza bakteryjne - stwierdziła Opiela.