Coraz więcej osób choruje na grypę - informuje na swojej stronie internetowej Państwowy Zakład Higieny. W pierwszych dniach lutego z tego powodu zmarły 24 osoby - wynika z danych PZH. W tym sezonie wywołuje ją głównie wirus A/H1N1, który staje się wirusem sezonowym - podają eksperci. Ministerstwo Zdrowia uspokaja, że grypa w większości przypadków zachorowań ma typowy, lekki lub umiarkowany przebieg.

REKLAMA

Lekarze zalecają, by osoby z objawami grypy pozostały w domach i nie przychodziły do pracy, gdyż może to przyczynić się do zaostrzenia przebiegu choroby. Osoby ze zwiększonym ryzykiem ciężkiego przebiegu grypy powinny być bezzwłocznie leczone preparatami antywirusowymi - przypomina w zaleceniach dla lekarzy Ministerstwo Zdrowia.

Całkowity zakaz odwiedzin wprowadził Szpital w Stargardzie Szczecińskim. W ubiegłym tygodniu w szpitalu zmarły dwie młode pacjentki zakażone wirusem A/H1N1, w tym jedna przyjęta w zaawansowanej ciąży. Zmarło również nowo narodzone dziecko pacjentki.

MZ podkreśla jednak, że w większości przypadków grypa przebiega łagodnie, a podstawowy zestaw leków obniżających gorączkę i zmniejszający dolegliwości jest wystarczający podczas kuracji. Specjaliści nie zalecają stosowania preparatów z kwasem acetylosalicylowym (aspiryna, polopiryna), zwłaszcza u dzieci.

Konsultacji z lekarzami koniecznie wymagają chorzy z takimi objawami jak: gorączka powyżej 38,5 st. C., trwająca dłużej niż dwa dni, duszność spoczynkowa, obniżenie ciśnienia krwi, znaczne osłabienie, zawroty głowy, zaniki świadomości, odwodnienie.