Mazowieccy policjanci zatrzymali w okolicach Pułtuska prowadzącego samochód kompletnie pijanego wysokiego rangą oficera Komendy Stołecznej Policji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, podinspektor z Wydziału Technik Operacyjnych miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Na numer alarmowy zadzwonili świadkowie, którzy poinformowali, że drogą między Różanem a Pułtuskiem w stronę Warszawy jedzie samochód, którego kierowca wykonuje dziwne manewry. Istniało podejrzenie, że może on być pijany.
Policyjny patrol z Pułtuska zatrzymał opla. Badanie 46-latka siedzącego za kierownicą wykazało, że ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że zatrzymany jest oficerem policji, dlatego powiadomiono prokuratora.
Funkcjonariuszowi grozi odpowiedzialność karna. Musi się też liczyć z odpowiedzialnością dyscyplinarną. Na razie został zawieszony na 3 miesiące.