Tragedia podczas zawodów szybowcowych pod Ostrowem Wielkopolskim. Nie żyje pilot szybowca, który rozbił się w miejscowości Szczury.
Szybowiec rozbił w polu, w bliskim sąsiedztwie wiatraka prądotwórczego. Wstępne ustalenia mówią o awaryjnym lądowaniu właśnie w tym miejscu.
Wiadomo, że za sterami szybowca siedział doświadczony pilot - to mężczyzna w wieku około 40 lat. Jak nieoficjalnie ustalił nasz dziennikarz Mateusz Chłystun - wcześniej pilotował już szybowce na tym terenie. Był on członkiem aeroklubu Żar w Międzybrodziu Żywieckim.
W całości imprezy brało udział około 45 pilotów - jeden z nich awaryjnie lądował w miejscowości Szczury. Lekarz, który przybył na miejsce stwierdził zgon pilota.
Na miejscu są dwa zastępy straży pożarnej, policja oraz członkowie aeroklubu, którzy organizowali loty na ostrowskim lotnisku.